Opowieść o Słonecznym Ptaku - Filipinkaa
Kategoria Konkursowa » Konkurs "Bajka" » Opowieść o Słonecznym Ptaku
A A A
Dawno, dawno temu, gdy granica pomiędzy rzeczywistością a snem nie była tak wyraźna jak dziś, po nieboskłonie co dzień tańczył ptak zrodzony ze słonecznego promienia - Złotopióry, zwany też Alexiss. Był on symbolem wolności i szczęścia, które sprowadzał na każdego kto go zobaczył. Jednak zdarzyło się, że pewna chciwa dziewczyna złapała go i zamknęła w złotej klatce. Chciała zachować to szczęście tylko dla siebie. Nigdy nie otwierała drzwiczek więzienia w obawie, że Alexiss ucieknie. Po kilku dniach niewoli ptak umarł.
O ile ptak dawał szczęście, o tyle jego śmierć sprowadziła na nią wiele nieszczęść r11; narzeczony zerwał zaręczyny, przyjaciele się od niej odwrócili, rodzice wydziedziczyli ją. Udała się więc do jasnowidzącej po radę. Kobieta przepowiedziała jej, że ptak pewnego dnia odrodzi się, a wtedy jej czyn zostanie wybaczony. Jednak, aby to się stało, powinna udać się do Świątyni Słońca w górach na drugim krańcu świata. Mimo wielkiej niechęci do niebezpiecznej podróży, dziewczyna podjęła wędrówkę, bo kolejnym nieszczęściom nie było końca.
Podróż była długa i męcząca, ale po kilku miesiącach nieznośnej tułaczki udało jej się dotrzeć do tajemniczej świątyni. Była brudna, zmęczona i odrapana po trudnej wspinaczce na stromy szczyt. Marzyła tylko o powrocie do domu i poprawy swojego bytu. Gdy wkroczyła do świątyni, oniemiała. Była to wielka marmurowa konstrukcja, z potężnymi kolumnami, salami i dziedzińcami. Wszystkie pomieszczenia mieniły się złotem - słonecznym metalem. Przywitało ją dwóch kapłanów w białych szatach, przewiązanych złotymi pasami. Oznajmili, że oczekiwali jej od dłuższego czasu, a następnie nieco zdezorientowaną dziewczynę zaprowadzili przed oblicze arcykapłana. Był to sędziwy staruszek o łagodnych rysach twarzy i długiej srebrzystej brodzie. Jego ubiór nie różnił się niczym od pozostałych kapłanów, jednak na dłoni błyszczał ciężki złoty pierścień z symbolem słońca. Nim dziewczyna zdążyła wypowiedzieć choćby słówko, ozwał się głosem donośnym i twardym, tak nie pasującym do jego powierzchowności:
- Znamy miarę twojej winy. Słońce, wieczny wędrowiec, który wszystko widzi wskazał nam ciebie i wyznaczył dla ciebie karę, która będzie odkupieniem twoich win, a klątwa nałożona na ciebie zostanie zdjęta.
Dziewczyna zlękła się na te słowa. Przecież nie szła do świątyni, aby odpokutować! Nie było nic, czego by żałowała. To ona była ofiarą, na którą spadły te wszystkie nieszczęścia, bez żadnego uzasadnienia. Nie rozumiała. Chciała jedynie, aby jej życie wróciło do stanu poprzedniego. Tymczasem arcykapłan dokończył:
- Słońce to oczy świata i wzrok potrzebny jest aby poznać jego moc. Dlatego by wskrzesić Ptaka Słońca oddasz swój wzrok.
Zdenerwowana i przestraszona dziewczyna odwróciła się, chcąc wybiec ze świątyni, lecz nagle cały świat zatonął w ciemnościach. Usłyszała głos starca:
- To twoja samolubność sprowadziła na ciebie te wszystkie nieszczęścia, nie klątwa. Alexiss odrodził się, ale już nie dla ciebie, bo nigdy więcej go nie ujrzysz.
Nieszczęśliwa zapłakała gorzko nad swoim losem. Zrozumiała swój błąd i przyrzekła sobie, że już nigdy nie będzie tak chciwa i samolubna.
Nagle poczuła coś, jakby muśnięcie miękkich skrzydeł, na dłoni. Coś lekkiego i ciepłego usiadło na jej ramieniu, a wtedy, ku swej największej radości, znów mogła widzieć.
- Wielkie Słońce zlitowało się nad tobą. A teraz idź i żyj najlepiej jak potrafisz - rzekł arcykapłan.
Dziewczyna skłoniła się nisko, podziękowała najpiękniejszymi słowy jakie znała i wróciła do domu. Mimo iż wciąż wyglądała tak samo, jej serce bardzo się zmieniło i niewielu ludzi odnajdywało w niej tę samą osobę. Tak jak przykazał jej arcykapłan, żyła najlepiej jak umiała. A szczęście znów rozjaśniło jej życie, jak pierwsze promienie słońca po długiej nocy.
Poleć artykuł znajomym
Pobierz artykuł
Dodaj artykuł z PP do swojego czytnika RSS
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • E-mail znajomego:
  • E-mail polecającego:
  • Poleć ten artykuł znajomemu
  • Znajomy został poinformowany
Filipinkaa · dnia 30.10.2008 22:41 · Czytań: 999 · Średnia ocena: 2 · Komentarzy: 1
Komentarze
Jack the Nipper dnia 03.11.2008 23:00 Ocena: Przeciętne
Cytat:
go zobaczył. Jednak zdarzyło się, że pewna chciwa dziewczyna złapała go


Powtórka.

Cytat:
sprowadziła na nią wiele


Zbędne.

Cytat:
przyjaciele się od niej odwrócili, rodzice wydziedziczyli ją. Udała się więc do jasnowidzącej po radę.


1. od niej - zbędne.
2. ją wydziedziczyli - szyk.
3. Udała się -> poszła (unikasz powtórzenia "się";)

Cytat:
powinna udać się


Wyruszyć - znów zlikwidujesz "się".

Cytat:
poprawy swojego bytu.


Poprawie.

Cytat:
ciebie i wyznaczył dla ciebie karę, która będzie odkupieniem twoich win, a klątwa nałożona na ciebie zostanie zdjęta.


3 x ciebie. Drugie skreśl, trzecie czyms zastąp.

Cytat:
wzrok potrzebny jest aby poznać jego moc. Dlatego by wskrzesić Ptaka Słońca oddasz swój wzrok.


Powtórka. Możesz przeredagować te zdania, tak, żeby po słowach "oddasz swój", nie trzeba było dodawać "wzrok".

Cytat:
swoim losem. Zrozumiała swój


Powtórka.

Trochę za szybko opowiadasz. Wiele się dzieje nagle i bez uzasadnienia. Zwolnij, powyjaśniaj, będzie ciekawiej. Na razie jest na zasadzie: "przyszła-naszła-zeszła-weszła"
Polecane
Ostatnie komentarze
Pokazuj tylko komentarze:
Do tekstów | Do zdjęć
Kazjuno
28/04/2024 16:30
Mnie też miło Pięknooka, że zauważyłaś. »
ajw
28/04/2024 10:25
Kajzunio- bardzo mi miło. Dziękuję za Twój komentarz :) »
ajw
28/04/2024 10:23
mede_o - jak miło, że wciąż jesteś. Wzruszyłaś mnie :)»
Kazjuno
28/04/2024 08:51
Duży szacun OWSIANKO! Opowiadanie przesycone humanitaryzmem… »
valeria
26/04/2024 21:35
Cieszę się, że podobają Ci się moje wiersze, one są z głębi… »
mike17
26/04/2024 19:28
Violu, jak zwykle poruszyłaś serca mego bicie :) Słońce… »
Kazjuno
26/04/2024 14:06
Brawo Jaago! Bardzo mi się podobało. Znakomite poczucie… »
Jacek Londyn
26/04/2024 12:43
Dzień dobry, Jaago. Anna nie wie gdzie mam majtki...… »
Kazjuno
24/04/2024 21:15
Dzięki Marku za komentarz i komplement oraz bardzo dobrą… »
Marek Adam Grabowski
24/04/2024 13:46
Fajny odcinek. Dobra jest ta scena w kiblu, chociaż… »
Marian
24/04/2024 07:49
Gabrielu, dziękuję za wizytę i komentarz. Masz rację, wielu… »
Kazjuno
24/04/2024 07:37
Dzięki piękna Pliszko za koment. Aż odetchnąłem z ulgą, bo… »
Kazjuno
24/04/2024 07:20
Dziękuję, Pliszko, za cenny komentarz. W pierwszej… »
dach64
24/04/2024 00:04
Nadchodzi ten moment i sięgamy po, w obecnych czasach… »
pliszka
23/04/2024 23:10
Kaz, tutaj bez wątpienia najwyższa ocena. Cinkciarska… »
ShoutBox
  • Kazjuno
  • 30/04/2024 09:33
  • Tak Mike, przykre, ale masz rację.
  • mike17
  • 28/04/2024 20:32
  • Mało nas zostało, komentujących. Masz rację, Kaziu. Ale co począć skoro ludzie nie mają woli uczestniczenia?
  • Kazjuno
  • 26/04/2024 10:20
  • Ratunku!!! Ruszcie 4 litery, piszcie i komentujcie. Do k***y nędzy! Portal poza aktywnością paru osób obumiera!
  • Zbigniew Szczypek
  • 01/04/2024 10:37
  • Z okazji Św. Wielkiej Nocy - Dużo zdrówka, wszelkiej pomyślności dla wszystkich na PP, a dzisiaj mokrego poniedziałku - jak najbardziej, także na zdrowie ;-}
  • Darcon
  • 30/03/2024 22:22
  • Życzę spokojnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy. :) Wszystkiego co dla Was najlepsze. :)
  • mike17
  • 30/03/2024 15:48
  • Ode mnie dla Was wszystko, co najlepsze w nadchodzącą Wielkanoc - oby była spędzona w ciepłej, rodzinnej atmosferze :)
  • Yaro
  • 30/03/2024 11:12
  • Wesołych Świąt życzę wszystkim portalowiczom i szanownej redakcji.
  • Kazjuno
  • 28/03/2024 08:33
  • Mike 17, zobacz, po twoim wpisie pojawił się tekst! Dysponujesz magiczną mocą. Grtuluję.
Ostatnio widziani
Gości online:0
Najnowszy:Usunięty